Wiemy, jak złożyć oryginalne życzenia świąteczne.
Najlepsze życzenia na Święta? Szczere, z głębi serca i z odrobiną fantazji!
Najgorsze życzenia, które zdarzyło Wam się usłyszeć? „Nawzajem” – zwłaszcza, gdy składając nasze, włożyliśmy w nie dużo serca. Czy wierzymy w moc bożonarodzeniowych życzeń , po co je właściwie składamy i czy do świątecznych życzeń warto dołączyć coś jeszcze niż tylko szczerość i autentyczność? Podpowiadamy jak zrobić to najlepiej.
Jak pisała badaczka zwyczajów świątecznych prof. Anna Zadrożyńska, życzenia są słowami wypowiadanymi do drugiego człowieka. Czego życzymy sobie w tych słowach najczęściej? Oczywiście zdrowia, spełnienia marzeń, ale również pojawiają się życzenia bardzo osobiste, podczas których w oczach kręcą się łzy. Ale słowa mają moc nie tylko gdy wypowiadane są na głos. Przecież od lat istnieje w Polsce tradycja wysyłania sobie życzeń świątecznych. Jednak czy ktoś z Was dostaje jeszcze kartki świąteczne? Te tradycyjne, które otwierało się z wypiekami na twarzy? Czasami wypadł z nich opłatek, a skrzynki pełne były życzeń od znajomych i rodziny. Dziś tylko nieliczni stoją w kolejkach po znaczki i kartki pocztowe, a gdy wśród reklam w skrzynce zamigocze nam kartka świąteczna, cieszymy się z niej jak z najpiękniejszego prezentu. Gdzie zniknęła i zawieruszyła się ta piękna tradycja?
Zasypani kartkami
Gdy śniegu było jak na lekarstwo, zasypać mogły nas w grudniu piękne kartki świąteczne. Pierwsza z nich została wysłana 172 lata temu w Anglii. Ich twórca – Henry Cole wysłał kartę z życzeniami do swojego przyjaciela, a w kolejnym roku kazał przygotować kartek aż tysiąc. Świetny pomysł na biznes? Niekoniecznie, bo pomysłodawca wykonania kartek nie zarobił na nich ani grosza! Anglikom nie przypadł do gustu pomysł wysyłania kartek rodzinie i znajomym na Święta. Kiedy sprytny Cole wpadł jednak na pomysł, aby świąteczne życzenia połączyć z tymi noworocznymi, okazało się to prawdziwym strzałem w dziesiątkę i spełnieniem marzeń o praktycznym wykorzystaniu kartek dla oszczędnych Anglików. Istnieje jeszcze wiele innych historii i legend związanych z powstaniem kartek świątecznych i wysyłaniem sobie życzeń, ale faktem jest, że wiek XIX i XX były dla kart pocztowych złotymi czasami. W Polsce i w całej Europie wysyłano ich miliony, a każdy z niecierpliwością czekał na otwarcie skrzynki przed Bożym Narodzeniem.
Nadchodzi nowa tradycja
Choć internetowe życzenia są mało romantyczne, to niestety są one wysyłane dziś częściej niż te tradycyjne. Ba! Po prostu wyparły te tradycyjne i co tu dużo mówić, kartki pocztowe ze smutkiem obserwują zmieniające się trendy w składaniu sobie życzeń. Polacy niezrównani są w wymyślaniu tych pięknych, których wypowiadanie trwa tak długo, że uszka i barszczyk tracą już nadzieję, że w wigilijny wieczór zostaną zjedzone. Jednak zmieniające się trendy przecież można odwrócić, a co więcej -uzupełnić o równie miłe gesty. O jakich gestach mowa? O takich, które coraz częściej cieszą nie tylko nasze oczy, ale również i wnętrza. Kwiaty, kwiaty i jeszcze raz kwiaty! To element, który dołączony do pocztowej kartki będzie przypominał o nas obdarowanej osobie również po Świętach. Pachnące, kwiatowe kompozycje idealnie będą nadawały się do sal konferencyjnych, które przed Bożym Narodzeniem wreszcie nie będą tak poważne. Gwiazda betlejemska w pięknej donicy ozdobi każde wnętrze, a ogromne bukiety zaskoczą każdego obdarowanego, bo oprócz kwiatów będzie można wypatrzeć w nich choinkowe bombki. Bukiety i wieńce są już dla Was passé? Może przekona Was cyprys otulony miękkim mchem lub koszyk hiacyntów, które będą prawdziwą niespodzianką w środku grudnia? Dostarczenie ich też będzie proste, bo wszystkim zajmiemy się my! A czy jest w tym jakiś haczyk? Oczywiście! Nasza oferta jest bowiem tak ogromna, że trudno wybrać z niej tylko jeden bukiet lub świąteczną kompozycję, ale i z tym poradzimy jak na Świętych Mikołajów przystało!