Wieniec adwentowy – jak zrobić go własnoręcznie?
Witajcie! Tak jak obiecałam, kolejny artykuł dotyczący dekoracji Bożonarodzeniowych. Tym razem pokaże wam w kilku prostych krokach, jak własnoręcznie można wykonać wieniec adwentowy. I mimo, że pierwsza niedziela adwentu już za nami, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki piękny, dekoracyjny i tradycyjny wianek zagościł na Waszym stole. Jeśli chcecie poznać historię wianka adwentowego, jego symbolikę i znaczenie zapraszamy tutaj.
Co nam będzie potrzebne do wykonania:
– słomiany wianek (średnica dowolna). Taki wianek dostaniemy w każdej kwiaciarni,
– nożyczki, sekator, miękki drucik, coś do cięcia drutu,
– zielone gałęzie: świerk, jodła, daglezja, nobilis,
– cztery dowolne świeczki wraz „holderami” do nich,
– artykuły dekoracyjne do wianka: szyszki, sznurki, bombki.
1. Na początku zaczynamy od obłożenia słomianego wianka zielonymi gałązkami. Gałązki tniemy niezbyt krótko, żebyście nie mieli problemu z ich przyczepieniem. Zwracamy szczególną uwagę na to, żeby nie prześwitywał słomiany wianek, co mogłoby skutecznie zepsuć efekt Waszej pracy. A przecież estetyczny wygląd dekoracji Bożonarodzeniowych jest bardzo ważny. Najłatwiej dla Was będzie użycie sznurko – drutu firmy Oasis (dostępny w kwiaciarniach) lub miękkiego drucika na szpulce.
2. Gdy już dokładnie owiniecie wianek, czas zamontować świece. Od nich rozpoczynamy dekoracje wianka adwentowego. Co do koloru świec jest kilka rozwiązań. Możemy trzymać się kolorów liturgicznych, a więc trzy fioletowe świece plus jedna różowa. Jeśli chcemy, by kolorystyka świec symbolizowała radość na przyjście Mesjasza, wybieramy kolor czerwony. Jeśli jednak chcecie użyć świec w innych kolorach, zasugerujcie się obecną modą lub kolorystyką wnętrza waszego domu. W tym roku modne są kolory: czarny i biały. Do zamocowania świec możemy użyć specjalnych „holderów” lub gdy takich nie posiadamy, wykożystać grubszy, sztywny drut. Jeden koniec rozgrzewamy (świeczką) i wbijamy świecę, natomiast drugi koniec wbijamy w wianek. UWAGA!!! Zwróć uwagę by druty lub „holdery” od świec, nie wystawały z drugiej strony wianka – mogą uszkodzić stół.
3. Ostatni etap pracy przy Waszym wianku. Czas jego dekoracji i personalizacji. Tu ogranicza Was tylko wyobraźnia. Tylko proponuje trzymania się jednej zasady. Elegancja i klasa tkwi w prostocie. Błagam!!! Nie przeładujcie swojego wieńca adwentowego nadmiarem dekoracji. Tu mamy do dyspozycji: bombki, sznurki, szyszki, druty. Z pomocą podczas wykonywania prac dekoracyjnych, może przyjść pistolet z klejem na gorąco – uważajcie tylko, żeby się nie poparzyć. Naprawdę możliwości jest mnóstwo. Po małą dawkę inspiracji, jeśli chodzi o wianki i nie tylko, zapraszam Was tutaj: inspiracje – wianki adwentowe i nie tylko.
I tym oto sposobem, wykonaliście własnoręcznie wieniec adwentowy, który prześlicznie udekoruje stół wigilijny. Jeśli już wykonacie taki wianek, będzie mi miło, jeśli się nim pochwalicie i wyślecie jego zdjęcie na info@kwiaciarniavivaldi.pl, a ja umieszczę go na Naszym facebooku.
Miłej pracy, dużo inspiracji i głowy pełnej pomysłów. Tego Tobie życzę. Do usłyszenia!